biere nożyczki

I zaczynam wycinać tą kolorową wycinankę. Myśli, słów nigdy nie wypowiedzianych, obrazków, wiórków i skrawków. Zrobię z tego taki ładny ulepczyk, będe nim podrzucać jak Zośką, to tu to tam.

poniedziałek, 7 stycznia 2013

(Euphorbia amygdaloides L.)


Trafiłam przypadkiem na ten film i odpadłam przy pierwszej scenie. Jeżdżenie pojazdami po łąkach i polnych drogach jest wspomnieniem świeżym, niestarzejącym się iiiii radosnym.
Poza tym urzekają krajobrazy. Mniejsza o akcję! I tak nie wiadomo o czym mówią ci Rosjanie a miłość jest wszędzie pazerna. Tam świeci słońce put wsiegda, niebiesko jest i malarsko.

9 komentarzy:

  1. Cuuudo

    Przeczytałam ostatnio, że gatunek ludzki ma oprogramowanie do ekstazy. Och! Potrzebowałabym skorzystać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ja bym chciała wrzucić szóstkę i w kosmos ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jutro wreszcie kończę karę przesyłową i będę mogła obejrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  4. KARA PRZESYŁOWA! O matko! To poważnie brzmi!

    Hihihi, u Eliadego też, chyba w Technikach jogu ;D
    Ale też u jednego takiego Miszcza Sri Sri ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasz internet wieyski tak ma :) Bardzo wkurzające są kary przesyłowe, a nasza niesforna rodzinka nie potrafi się zmieścić w limicie.
      Noooo, ale od lutego będziemy mieć 25 gigusiów i pohulamy!

      Usuń
  5. Dżizas, u Eliadego? Do dziewięćdziesiątki może zdążę się doczytać doczytać instrukcji... Szamanizm czytałam 2 lata i doszłam do połowy jeno, do płaszcza z drabiną ;D

    OdpowiedzUsuń