biere nożyczki

I zaczynam wycinać tą kolorową wycinankę. Myśli, słów nigdy nie wypowiedzianych, obrazków, wiórków i skrawków. Zrobię z tego taki ładny ulepczyk, będe nim podrzucać jak Zośką, to tu to tam.

niedziela, 28 października 2012

Żmija


Nie wolno jeść o północy kapusty z grzybami - jak się nie wie, co zrobić z farszem, można go zamrozić, niekoniecznie połykać przy książce od mamy o pewnym bigamiście, który w każdej części Europy trzymał sobie jakąś żonę. Książka marna, farsz super, za to sen, który mnie nawiedził, przerażający.
Zerwałam się nad ranem z wrzaskiem, bo kolejny raz wróciła - żmija.
Paranoję żmijową miał mój pradziadek, który gdzieś na kresach znalazł się w ich kłębowisku, nie pamiętam już, co się stało, czy udało mu się uciec, czy go goniła, czy użarła. Mnie w każdym razie od czasu do czasu nawiedza w śnie i nie należy to spotkanie do przyjemnych.
Wilgotna, parująca łąka, jacyś ludzie i ona, która wbija mi się w udo, jak pies sąsiadów, kiedy ratowałam Brutusa. Swoją drogą poradziłby sobie lepiej beze mnie, ale matczyny odruch był silniejszy i tak z jednym psem na rękach a drugim wczepionym w nogę, tańczyłam u sąsiadki na podwórku, choć muzyka nie grała.
Wróćmy do niej. Goniła i ugryzła, niby nic, a strach mnie obudził kosmiczny. Z uda wyjęłam jej brązowego zęba, zakrzywionego jak mój rogowy kolczyk. Pozostało wrażenie, że coś niedobrego nadciąga.
Zmiany - mówi Jacek, transformacje.
Czytam dzisiaj sennik:
Ugryzienie - popadniesz w kłopoty finansowe;
Atakująca żmija - przygnębienie, które ogarnie Cię w wyniku niepowodzeń przyjaciół.
Wolę to pierwsze, zdecydowanie do braku kasy idzie się przyzwyczaić.
Idąc tym tropem, przerzuciwszy się na maślankę z owsem, życzę Wam moi przyjaciele samych sukcesów, a moją żmiję muszę oswoić sama.

9 komentarzy:

  1. Kapusta, w dodatku z grzybami!, jest pyszna o każdej porze.
    A z tłumaczeniem snów jest różnie, np znalazłam jeszcze takie:
    Erotyczne tłu­maczenie snu o ukąszeniu żmii mówi, że ktoś zatniwa lub burzy życie miłosne.

    Co prawda nie rozumiem tego ZATNIWA, ale wygląda ciekawie.

    Nie przekręcaj historii rodzinnych!

    OdpowiedzUsuń
  2. zatniwać można coś, co istnieje:))
    a z tą historią rodzinną, to poproszę o przytoczenie, o najmądrzejsza.

    OdpowiedzUsuń
  3. Więc i ja udałam się na poszukiwanie odpowiedzi dotyczącej Twojej żmija wygląda to następująco- widząc z śnie żmiję może być znakiem, że będziesz miała do czynienia z fałszywymi przyjaciółmi, musisz ją zatem zabić, bo będzie to oznaczało zwycięstwo nad wrogiem (a masz ty jakiś wrogów, chyba nie), musisz ja złapać co pozwoli wyjście z trudnej sytuacji, ale uważaj na ukąszenia które zwiastują niedolę i pod żadnym pozorem po niej nie depcz, bo to chorobę oznacza.
    Skoro już wiesz jak masz postępować życzę miłych snów i zwycięstwa nad żmiją :)

    OdpowiedzUsuń
  4. generalnie, jakby nie patrzeć, przerąbane.

    OdpowiedzUsuń
  5. Historię rodziny nie ja odszperałam, więc odsyłam Cię do Sagi stworzonej przez ciocię Krysię.
    Z opowieści mojej mamy wiem, że to moja siostra znalazła się wśród kłębowiska węży.
    Ale jest też jeszcze jedna opowieść, dotycząca mojego dziadka...? Nie pamiętam...
    Tak czy tak sen niemiły, więc na wszelki wypadek trzymaj się porzekadła Matki mej, a babci Twej: Sen - mara, Bóg wiara. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A!!! Straszne! Spieszę donieść, że mogę słać paczki żywnościowe, a nawet oddać własną świąteczną porcję pierogów takowych!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uff, Doro, Siostro - wreszcie ktoś pomyślał i byłaś to Ty. Przyjmuję śrutę i wysłodki z buraków, w workach 25 kg. Oczywiście karmę dla psów i kotów też, bo jak tak dalej pójdzie, to je zjem.

    OdpowiedzUsuń
  8. A jeden studencik z Wacława udowadnia,że da się przeżyć za 31 zł przez c a ł y ...miesiąc !!!
    I chłop ma się dobrze :))
    Czekam... w środę ???
    Szczęśliwej drogi i do miłego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oczywiście " Wacława " po moim wyjściu ZAMIENIŁ synek Wojtek :))) I ma radochę,że NIE sprawdziłam i poszło :)))

    OdpowiedzUsuń