biere nożyczki

I zaczynam wycinać tą kolorową wycinankę. Myśli, słów nigdy nie wypowiedzianych, obrazków, wiórków i skrawków. Zrobię z tego taki ładny ulepczyk, będe nim podrzucać jak Zośką, to tu to tam.

wtorek, 16 kwietnia 2013

Lustro


Myślisz,że jak przeprowadziłeś się na wieś, to jesteś jakiś inny. Zostawiasz łuki z cegiel nad oknami, sadzisz kwiatki, układasz kamyki. Jeździsz do sklepu samochodem kombi. Masz sukę owczarka. Długowłosą. Pod schodami jest tajne zejście do piwnicy i marzysz o beczce pełnej kiszonej kapusty. Żyjesz sobie z dnia na dzień i nagle, za zakrętem znajdujesz lustrzane odbicie siebie.

Teraz już nic nie będzie takie jak dawniej.

7 komentarzy:

  1. dobrze jest znaleźć swoje lustrzane, i to zaraz za zakrętem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. zastanawiające stwierdzenie

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam kilka takich cezur z dorosłego życia, które przewracały wszystko do góry nogami. A później ustanawiał się nowy porządek.
    Teraz już nic nie będzie takie jak dawniej...
    Na szczęście lustrzane, czyli Twoje lewe, będzie jego prawym.
    Idealnie pasująca odmienność.
    Ściskam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Eeeee, tyla kapusty??? ;D

    Cieszę się niezmiennie bez przerwy ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super ilustracja do wpisu. Tak lubię.

    OdpowiedzUsuń