No i stało się i dokonało się! With a little help from my friends:) Jeszcze raz serdeczne dzięki za te tony kamieni, które trafiły w nowe miejsce:)
A oto dokumentacja zdjęciowa.
Jak zrobić scieżkę oraz schody:)
Wzrost gospodarczy w naszym pięknym kraju osiągamy zatrudniając małe dzieci. Zje toto niewiele, a poracuje jak trzeba:)
No i urodzinki, obchodzone w zacnym gronie, a jednoczenie zwieńczenie pięknej pracy, jakże owocnej, jakże wysublimowanej :) Nie ma to jak pozytywnie się nakręcić i zrealizować to, co bujało w oparach wyobraźni. Takie spełnianie marzeń.
Mogę wszystko.
Dam radę.
poniedziałek, 10 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńpiękne schody i kamienny płot!
wspaniałe schody, fantastycznie usypane, wyturlane, podświetlone! mniah-mniah!
OdpowiedzUsuńdzienki dziewczenta;)
OdpowiedzUsuńa szykuję się już mentalnie na wylewkę fundamentu pod piec pizzowo-chlebkowy w ogrodzie z szamotu! też zdam relację!
OdpowiedzUsuńhiszpańskie schody się nie umywają
OdpowiedzUsuń