biere nożyczki

I zaczynam wycinać tą kolorową wycinankę. Myśli, słów nigdy nie wypowiedzianych, obrazków, wiórków i skrawków. Zrobię z tego taki ładny ulepczyk, będe nim podrzucać jak Zośką, to tu to tam.

czwartek, 22 grudnia 2011

Wigilijnie



Żeby Wam, Drodzy Przyjaciele, pęd po karpia nie pokrzyżował planu spędzenia Świąt spokojnie, zacnie i z łezką w oku. Żebyście byli zdrowi. Żeby Was kochano. Żebyście mieli takich ludzi wokół, którym chce się dać prezent.

5 komentarzy:

  1. Matka Chrzestna Twa22 grudnia 2011 14:01

    ..." Śpiewojmy i grojmy Mu Dzieciątku Małemu"...
    Samych RADOŚCI,moc MIŁOŚCI, ZDROWIA krzepkiego i Roku Nowego SZCZĘŚLIWEGO !!! Tobie,Rewelacyjna Pisarko i Rodzince Całej i Jej Przynależnym i Dochodzącym i Twój blog Odwiedzającym !!!

    A pastorałeczka śliczniuchna !!! Buziaczki ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Śpiewojcies :)
    Matko Ksesno, dziękuję za życzenia!
    I Tobie i całej Twej rodzinie (która też jest moją rodziną:) przesyłam misiowe uściski i insze słodyce.

    OdpowiedzUsuń
  3. i ja sie osmielam wszystkim Wam i Koniu, ktorego juz prawie nie widac pod powiekszajaca sie halda trzody domowej, zyczyc a zyczyc, buziaki z Holandii, K.

    OdpowiedzUsuń
  4. I jo Ci piknie śpiwom, co by się darzyło w każdziutkiej sprawie, hej!
    Nie wiem, czego bardziej byś chciała - poWODZENIA, czy poMYŚLNOŚCI? Może po trochu tu i tu?
    Wszystkiego czego Ci trza!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki, Dziewczyny:)

    Konik, nie chcesz kotka na gwiazdkę?

    M. jestem na etapie niewiedzy o swoim chceniu. Nie mam czasu. Jak za dużo myślę, to mi później jeszcze bardziej go brakuje, na te niezliczone podróże, spotkania, rozmowy. Ech, mogę sobie przedświątecznie pomarudzić?

    OdpowiedzUsuń