poniedziałek, 14 marca 2011
Ani słowa
Marianna Orańska zanim wybudowała zamek w Kamieńcu Ząbkowickim wyszła nieszczęśliwie za maż. Nie znaczy to, że wcześniej nie kochała - zakochała się swego czasu, ale nikt jej na ten ślub nie pozwolił.
Swojemu mężowi powiła czworo dzieci po czym go zostawiła bo ją zdradzał i związała się ze swym masztalerzem van Rossumem.
W mojej okolicy działała z rozmachem i mądrze, wybudowała sieć górskich dróg, zakładała hodowle pstrąga, wybudowała mi schronisko pod Śnieżnikiem, gdzie Tomek świetną prezentację zdjęć z Mongolii zrobił, założyła hutę szkła i otworzyła kilka kamieniołomów, nie wspominając o założeniu Międzygórza od zera. Była spod znaku byka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobre i to. Podziękowała ;)
OdpowiedzUsuń