czyli krótkie fotostory o wizji lokalnej która zamieniła się w wizytę, z całym naręczem ochów i achów, a także nieprzewidzianych zwrotów akcji.
I w tym miejscu należałoby zrobić krótką przerwę. Bo tutaj dzieje się cóś istotnego. Pan kamieniarz pokazując mi swoje narzędzie (...) wziął z mej ręki kamień zwany labradorytem i przeciął mi go równiuśko na pół. Tak tak, Doro, siostro astralna. Tak tak.
czwartek, 24 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piknie to wygląda, niesamowicie. Tylko na piątym zdjęciu... Jak kawał wołowiny :)
OdpowiedzUsuńAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!
Ciiicho, gupia;) Już idzie pocztą.
OdpowiedzUsuńJakas ty ostatnio plodna, moja droga. Masz owszem zimne nozki ( a w galarecie?) ale za to ladne okolicznosci przyrody i niepowtarzalne. A ja za to mam teraz dom, ktory jest cieply, suchy i sloneczny a do ogrodka pakuje sie jakis zuraw czy inne w tym stylu i szuka u ludzi oczek wodnych i wyzera grube ryby za grube pieniadze, a co sie bedzie meczyl nad jeziorem. Ktos w poblizu ma mini pony czyli konia wielkosci Bojsy, juz wymyslilam ze zaprosze ludzi, upije i bede im wkrecac ze maja halucynacje sluchowe bo slysza rzenie, halucynacje z powodu przebywania pod poziomem morza. Juz wiosenka idzie, Konik, bedzie pieknie i czekam, Swieto Krolowej za pasem
OdpowiedzUsuńCoooooooooooooooo???????????????111
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!
aaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!
POCZTĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:) łoj dziewczęta, ale Wy fajne jesteście:)))
OdpowiedzUsuńKoniu, Ty z temi żurawiami to uważaj, bo one mogą być blisko spokrewnione z bocianamy. A jak taki żurawia zapuści do stawu, to ho ho. Nawet gruba ryba się nie oprze.
Dzięki za obecność na lekcji:) ściskam w pasie!
dostałam jakieś awizo, pędzęlecę!!
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!
O matko! Ja też chcę....
OdpowiedzUsuń