biere nożyczki

I zaczynam wycinać tą kolorową wycinankę. Myśli, słów nigdy nie wypowiedzianych, obrazków, wiórków i skrawków. Zrobię z tego taki ładny ulepczyk, będe nim podrzucać jak Zośką, to tu to tam.

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Święta rozpracowane


fot. Gugu, operator skrobaczki - Teo

Dziękuję wszystkim za przemiły czas i za to, że remont holu się skończył. Za wiosnę i tulipanowe szaleństwo, skałki w Stolcu (hihi, ja wiem, jak to brzmi! Ale to nazwa miejscowości).
Za słońce, zapachy, spotkania. Za uszyte pokrowce.
Za wszystkie świąteczne życzenia, na które nie odpowiedziałam wierszem.

2 komentarze: